Ostatnimi czasy zauważyłem że bieganie stało się bardzo popularne i coraz więcej diabetyków bierze udział w różnych zorganizowanych zawodach. Coraz więcej pojawia się blogowych porad, jak się przygotować do półmaratonu, czy też maratonu. W zasadzie jest to dobry kierunek, zawsze można poprawić swój trening, aby uzyskać lepszy wynik. W tej chwili już nie jest to zaskoczeniem że diabetyk biegnie bez problemów 15, 21 lub 42 km. Królewski dystans jest marzeniem prawie wszystkich biegaczy. Po osiągnięciu celu z reguły wybieramy inny maraton do kolekcji i jest to chyba normalne, sam myślałem o koronie maratonów.
Jednak moim celem stało się pokonanie barier w ultra biegach, które są jakby nie było dużo trudniejsze i gdy powiemy swojemu lekarzowi prowadzącemu, że chcemy wziąć udział w dystansie powyżej 42km to gwarantuję, że będzie odradzał, albo wręcz zabraniał.
Zakładając, że już jakiś czas biegacie i dystans 25-40 km nie jest dla was ekstremalnym obciążeniem organizmu, możecie brać pod uwagę biegi ultra.
Ja osobiście polecam zacząć biegi ultra od "Biegu Rzeźnika".
Te osoby, które interesują się biegami górskimi mogą zadać pytanie: "Jak to, "Bieg Rzeźnika"?
Przecież to taki trudny bieg.
Cóż mogę na to odpowiedzieć. Tak, jest to trudny bieg, który ma około dł. 78 km z przewyższeniem 3680 m.n.p.m., ale zasadą tego biegu jest to, że biegniemy z partnerem, który powinien czuwać nad naszym bezpieczeństwem.
Trasa biegu wiedzie przez piękne tereny Bieszczad, widoki niesamowite, podłoże trasy bardzo dobre (nie to co w Beskidach lub Tatrach).
Podczas biegu zawsze musimy mieć zapas wkłuć (jeżeli mamy pompę), ponieważ może się zdarzyć że wkłucie się nam odklei (miałem tak podczas Rzeźnika).
Musimy pamiętać podczas biegu, że limit czasowy podzielony jest na etapy biegu, nie tak jak w maratonie, gdzie limit czasu ukończenia jest brana cała trasa. Z reguły, jest to dystans podzielony na tzw. przepaki lub punkty żywieniowe, gdzie musimy pokonać dany odcinek w odpowiednim czasie. Jeżeli nasz czas przebycia trasy, będzie dłuższy od limitu, niestety musimy zakończyć bieg i opuścić trasę informując o tym organizatorów.
Tyle co do biegu i organizacji, reszta szczegółów na stronie wybranego biegu.
Jak przygotować się do tak ekstremalnego biegu.
Ja osobiście przygotowywałem się do Maratonu Cracovia, po czym zaproponowano mi udział w Biegu Rzeźnika i plan treningów wydłużył się o ..... 100%.
Wszystko opisane jest w "BIEG RZEŹNIKA" pierwszy ultra bieg.
Pamiętajmy jednak że Biegi Górskie Ultra są dla wytrwałych. Często jest tak żeby wziąć udział w biegu, trzeba uzyskać punkty UTMB (jest to ilość punktów uzyskanych za bieg, które sumują się, aby uzyskać możliwość uczestnictwa w prestiżowych biegach górskich ultra. Np. "Granią Tatr" 5 punktów, "The North Face Ultra Trail du Mont Blanc" 15 punktów, But 260 Challenge 2 x bieg 100km.
Pamiętajmy o jednym.
Każdy bieg Ultra, daje nam nowe możliwości.
Suma tych biegów, dała mi możliwość wzięcia udział w biegu "Granią Tatr", 70km i przewyższenia 500 m.n.p.m.
Nie zapominajmy jednak że trzeba to skonsultować z lekarzem prowadzącym. (mam nadzieję że wasz lekarz wie, że sport pomaga w cukrzycy).
Masz pytania, napisz do mnie.
 |
| Przed startem BUT 90. |
Rodzi się więc pytanie, czy cukrzyca wyklucza biegi długodystansowe w górach.
 |
| Numer startowy i mapką z przewyższeniami. |
Odpowiedź jest prosta, oczywiście że nie wyklucza. Znam kilka osób, które uprawiają ultra biegi górskie mając cukrzycę. Niestety jednak trzeba pamiętać o tym, że przygotowanie do takiego wysiłku wymaga od nas dużo większej pracy niż do maratonu. Musimy poznać swoje możliwości, wytrzymałość, zmianę tempa biegu, częstsze badanie glukozy we krwi, obniżenie insuliny w bazie, podawanie odpowiedniej ilości jedzenia i picia podczas drogi. I to co chyba jest najważniejsze,
 |
| Bielsko-Biała widoczna z trasy. |
podczas takiego biegu jesteśmy z reguły zdani sami na siebie i pokonujemy trasę samotnie. Podczas maratonu raczej nie ma takiego problemu, ponieważ biegniemy prawie zawsze w grupie przez około 3-5 godzin, inaczej jest podczas biegu 90km, które pokonujemy w czasie około 15-17 godzin i będą odcinki nawet 10km, gdzie nie będziemy widzieć żadnego uczestnika zawodów. Jest to dosyć uciążliwe doświadczenie, biorąc pod uwagę możliwość zasłabnięcia lub utraty przytomności z powodu niskiego poziomu cukru we krwi. Dlatego trzeba się naprawdę dobrze przygotować do biegu i poznać swój organizm jak najlepiej.
 |
| Trasa BUT 90. |
Ja osobiście polecam zacząć biegi ultra od "Biegu Rzeźnika".
Te osoby, które interesują się biegami górskimi mogą zadać pytanie: "Jak to, "Bieg Rzeźnika"?
Przecież to taki trudny bieg.
Cóż mogę na to odpowiedzieć. Tak, jest to trudny bieg, który ma około dł. 78 km z przewyższeniem 3680 m.n.p.m., ale zasadą tego biegu jest to, że biegniemy z partnerem, który powinien czuwać nad naszym bezpieczeństwem.
Trasa biegu wiedzie przez piękne tereny Bieszczad, widoki niesamowite, podłoże trasy bardzo dobre (nie to co w Beskidach lub Tatrach).
Musimy pamiętać podczas biegu, że limit czasowy podzielony jest na etapy biegu, nie tak jak w maratonie, gdzie limit czasu ukończenia jest brana cała trasa. Z reguły, jest to dystans podzielony na tzw. przepaki lub punkty żywieniowe, gdzie musimy pokonać dany odcinek w odpowiednim czasie. Jeżeli nasz czas przebycia trasy, będzie dłuższy od limitu, niestety musimy zakończyć bieg i opuścić trasę informując o tym organizatorów.
Tyle co do biegu i organizacji, reszta szczegółów na stronie wybranego biegu.
Jak przygotować się do tak ekstremalnego biegu.
Ja osobiście przygotowywałem się do Maratonu Cracovia, po czym zaproponowano mi udział w Biegu Rzeźnika i plan treningów wydłużył się o ..... 100%.
Wszystko opisane jest w "BIEG RZEŹNIKA" pierwszy ultra bieg.
Pamiętajmy jednak że Biegi Górskie Ultra są dla wytrwałych. Często jest tak żeby wziąć udział w biegu, trzeba uzyskać punkty UTMB (jest to ilość punktów uzyskanych za bieg, które sumują się, aby uzyskać możliwość uczestnictwa w prestiżowych biegach górskich ultra. Np. "Granią Tatr" 5 punktów, "The North Face Ultra Trail du Mont Blanc" 15 punktów, But 260 Challenge 2 x bieg 100km.
Pamiętajmy o jednym.
Każdy bieg Ultra, daje nam nowe możliwości.
Suma tych biegów, dała mi możliwość wzięcia udział w biegu "Granią Tatr", 70km i przewyższenia 500 m.n.p.m.
Nie zapominajmy jednak że trzeba to skonsultować z lekarzem prowadzącym. (mam nadzieję że wasz lekarz wie, że sport pomaga w cukrzycy).
Masz pytania, napisz do mnie.
Komentarze
Prześlij komentarz